Binance startuje z kampanią OOH (Out of Home) i wystawia billboardy w jednej z katowickich galerii handlowych. To całkiem nietypowy zabieg promocyjny, zważywszy, że giełda reprezentuje branżę, której core biznesowy to w 100% działania digitalowe. Akcja potrwa do 9 kwietnia. Przedstawiciele spółki nie wykluczają jej powtórzenia w innych polskich miastach.Kryptowaluty stają się w naszym kraju coraz bardziej powszechne. Według serwisu Statista.com, w 2021 roku co dziesiąty Polak deklarował posiadanie kryptoaktywów w swoim portfelu inwestycyjnym. Coraz więcej bitomatów staje w kluczowych miejscach takich jak dworce czy galerie handlowe. Podmioty kryptowalutowe wychodzą naprzeciw temu zjawisku, starając się jak najskuteczniej zbudować Top-of-Mind poprzez oddziaływanie na świadomość nt. rynku oraz swoich marek pośród większego odsetku populacji. Przykładem wdrożenia takiego modelu marketingowego jest giełda Binance. Spółka wystartowała niedawno z kampanią billboardową w jednej z katowickich galerii handlowych. To pierwsza outdoorowa akcja Binance w Polsce. – Nasza branża kojarzy się bardziej z wysoko zaawansowaną technologią, wyrażaną za pomocą pojęć nie do końca zrozumiałych dla przeciętnego zjadacza chleba. Wskazywałoby to, że działania marketingowe powinniśmy ograniczać do przestrzeni wirtualnej, celując w osoby mocno orientujące się w świecie krypto. Jako Binance chcemy przełamać ten schemat i wchodzimy z billboardami do miejsc uczęszczanych przez szeroki przekrój społeczeństwa. Przez takie działania chcemy przyczynić się do zwiększenia świadomości na temat, nie tylko naszej marki, ale całego fenomenu kryptowalut – komentuje Katarzyna Wabik, Community & Marketing Manager w Binance. Przekaz marketingowy został w ciekawy sposób zaadaptowany do regionalnych nawiązań kulturowych. Główne hasło jednego z billboardów zostało opracowane przy użyciu gwary śląskiej. Brzmi ono: “- Kaj żeś kupił kryptowaluty? – Jak to kaj?! Na Binance!”. |