Od września ubiegłego roku w Salvadorze bitcoin jest akceptowalny jako pełnoprawny środek płatniczy. Można nim płacić praktycznie w każdym sklepie, regulować za jego pomocą zobowiązania podatkowe, a także zwolniony został z podatku od zysków kapitałowych. Drugim środkiem płatniczym wykorzystywanym w Salwadorze oprócz bitcoina jest amerykański dolar.
El Salvador dokupuje kolejne bitcoiny
Podczas korekty która sprowadziła kurs bitcoina w okolice 19 tys. dolarów, prezydent Salvadoru – Nayib Bukele postanowił wykorzystać tę okazję i zwiększył bitcoinowe rezerwy kraju do 2381 sztuk BTC.
El Salvador bought today 80 #BTC at $19,000 each!#Bitcoin is the future!
Thank you for selling cheap 😉 pic.twitter.com/ZHwr0Ln1Ze
— Nayib Bukele (@nayibbukele) July 1, 2022
Kraj wydał więc około 1,5 miliona dolarów na tę inwestycję po raz kolejny uśredniając cenę zakupu. Podczas każdego gwałtownego spadku cen pojawia się informacja o tym, że kraj ten powiększa swoje rezerwy mocno wierząc w przyszłość walut cyfrowych.
Proces zakupu i uśredniania ceny przez Salvador trwa już dość długo, jednak zaczął się on razem z cyklem wzrostowym tej kryptowaluty i spora część z nich zakupiona została po kursie powyżej 40 tys. dolara za sztukę. Skutkuje to tym, że gdyby Salwador musiał zrealizować w tej chwili swoją inwestycję byliby oni na minusie około 60 milionów dolarów. Jednak bitcoin stanowi zaledwie ułamek „portfolio” inwestycyjnego tego kraju, więc jak twierdzą władze nie ma żadnego ryzyka związanego z brakiem płynności finansowej z powodu inwestycji w kryptowaluty.
- Najpopularniejsze oszustwa kryptowalutowe – na co uważać, aby nie paść ich ofiarą?
- Dlaczego warto korzystać z platformy portfelbitcoin.pl?
- Cristiano Ronaldo wyemituje serię tokenów NFT?
- Most harmony shackowany, skradziono 100 milionów dolarów.