Borykająca się od kilku tygodni ze sporymi problemami Giełda FTX ogłasza bankructwo. Zgłosiła wniosek o niewypłacalności, po tym jak okazało się, że nie posiadają oni 6 ponad miliardów dolarów na spłatę depozytów wśród swoich użytkowników.
Giełda FTX ogłasza bankructwo
Pierwsze oznaki problemów finansowych giełdy pojawiły się już wiele miesięcy temu, gdy okazało się że nie mają oni stuprocentowego pokrycia dla środków swoich użytkowników. Na początku jednak „dziura” ta była na tyle mała, że byli oni bez problemu w stanie zachować płynność. Wraz z pogłębianiem się spadków i napływem zleceń wypłat sytuacja robiła się coraz trudniejsza. Następnie dotarła do nas informacja o inwestycji firmy Almeda Research na kwotę przekraczającą 100% kapitalizacji tokena natywnego giełdy FTT, a także o tym, że CEO giełdy Binance zdecydował na sprzedaż pozostałych, posiadanych przez firmę tokenów, co było gwoździem do trumny dla FTX.
Press Release pic.twitter.com/rgxq3QSBqm
— FTX (@FTX_Official) November 11, 2022
Użytkownicy zaczęli masowo wypłacać swoje środki, aż w końcu doszło do wyczerpania rezerw i wstrzymania możliwości ich dalszej konwersji. Okazało się, że „dziura”, która powstała w budżecie platformy wynosi ponad 6 miliardów dolarów i nie są oni w stanie spłacić swoich użytkowników.
1) Hi all:
Today, I filed FTX, FTX US, and Alameda for voluntary Chapter 11 proceedings in the US.
— SBF (@SBF_FTX) November 11, 2022
Giełda FTX ogłasza bankructwo, ponieważ nawet jeśli zadłużyłaby się, aby wypłacić oczekujące depozyty, to nie będzie w stanie pozyskać takiej ilości funduszy. CEO giełdy FTX – Sam Bankman-Fried twierdzi, że są oni w stanie pozyskać kapitał własny, który będzie w stanie w połowie pokryć powstałą dziurę, jednak nie cieszy się on już zbyt dużym zaufaniem wśród inwestorów.