w

Inflacja napędza oszczędzanie w kryptowalutach

Wraz z rosnącą inflacją, ludzie szukają alternatywnych metod lokowania swoich pieniędzy, aby ochronić je przed utratą wartości. Liquid staking, czyli zdeponowanie kryptowalut w celu ich zabezpieczenia i jednocześnie generowania dochodu pasywnego, stał się w 2023 roku najpopularniejszym sposobem oszczędzania wśród sympatyków cyfrowych aktywów.

Według danych z 2 października 2023 roku, wartość aktywów zgromadzonych w protokołach liquid stakingu wyniosła ponad 27,2 miliarda dolarów. To blisko czterokrotny wzrost w porównaniu z rokiem 2022.

Rosnącą popularnością cieszą się także LSDFi, czyli liquid staking oparty na instrumentach pochodnych. Wartość tego segmentu wyniosła na początku października 317,9 miliona dolarów.

Dlaczego liquid staking jest tak popularny?

Liquid staking jest atrakcyjną opcją dla inwestorów, ponieważ oferuje:

  • Wysokie zyski: W zależności od protokołu, roczne stopy zwrotu z liquid stakingu mogą wynosić od kilku do nawet kilkudziesięciu procent.
  • Dostępność: Liquid staking jest dostępny dla szerokiego grona inwestorów, niezależnie od ich doświadczenia i wiedzy.
  • Łatwość użytkowania: Liquid staking jest prosty w obsłudze i nie wymaga od inwestorów zaangażowania w codzienne zarządzanie swoimi aktywami.

Liquid staking to atrakcyjna opcja dla inwestorów, którzy chcą chronić swoje pieniądze przed inflacją i jednocześnie generować dochody pasywne. Wraz z rosnącą inflacją, można spodziewać się dalszego wzrostu popularności tego rozwiązania.

  • Ryzyko związane z liquid stakingiem: Liquid staking wiąże się z pewnym ryzykiem, takim jak ryzyko utraty środków w wyniku ataku hakerskiego lub błędu technicznego.
  • Rozwój liquid stakingu: W ostatnich latach obserwuje się rozwój liquid stakingu w kierunku bardziej zdecentralizowanych rozwiązań.
  • Perspektywy rozwoju liquid stakingu: Można spodziewać się, że liquid staking będzie nadal się rozwijać i stanie się jeszcze bardziej popularną metodą oszczędzania w kryptowalutach.

Liquid staking jest jak konto oszczędnościowe lub staking, tyle że nowej generacji. Polega to na tym, że stawiasz swoje cyfrowe aktywa w zdecentralizowanym protokole finansowym (po angielsku decentralized finance lub w skrócie DeFi). Platformy te oferują możliwość uzyskania zwrotów, podobnych (lub wyższych) do odsetek na tradycyjnym koncie oszczędnościowym, ale z niespodzianką. Twoje aktywa nie są zablokowane i pozostają płynne. Oznacza to, że nadal możesz ich używać do innych inwestycji – tłumaczy Katarzyna Wabik, Country Manager Binance Poland. 

Jak działa LSDFi w praktyce?

Powiedzmy, że masz określoną sumę, którą chciałbyś „postawić”, w celu uzyskania odsetek. Gdybyś wybrał standardowy staking, na przykład kryptowaluty ETH w sieci Ethereum 2.0, oznaczałoby to, że twoje aktywa są zablokowane i niepłynne. Jednak dzięki platformom LSDFi możesz zdeponować swoje pieniądze w ramach inteligentnego kontraktu.

W zamian za zdeponowaną kryptowalutę – powiedzmy, że 5 ETH – otrzymujesz taką samą ilość stakowanych tokenów Ethereum (stETH). Czyli tokeny stETH są płynną formą stakowanego ETH. Są one również oprocentowane, co oznacza, że liczba tokenów stETH w portfelu będzie rosła w miarę naliczania odsetek.

„Zamiast zablokowanych ETH znajdujesz się w posiadaniu tokenów stETH, których możesz używać w ekosystemie DeFi. Możesz je wykorzystać, żeby np. zapewnić płynność w pulach stETH/ETH, zabezpieczyć pożyczki stablecoinów, a nawet po prostu trzymać je w portfelu, aby z czasem zarobić na wzroście ich wartości” – tłumaczy Katarzyna Wabik.

Dodatkowe możliwości i ryzyka inwestowania dzięki LSDFi

Platformy takie jak Lybra Finance w ekosystemie LSDFi – jedne z większych w tym momencie i oferujących bazowe oprocentowanie na poziomie powyżej 8% – umożliwiają też zdeponowanie stETH w celu bicia nowych stablecoinów (kryptowalut, które jeden do jednego pokrywają się z ceną na przykład dolara). Następnie możesz użyć takich stablecoinów do uzyskania dodatkowego zysku. Na przykład zapewniając płynność w pulach stakingowych lub pożyczając je z wysokim procentem. 

Użytkownicy mogą też po prostu zarabiać posiadając token eUSD, który pochodzi z zysku wypłacanego z bazowych LSD. Zysk jest konwertowany na eUSD, co oszczędza użytkownikom kłopotów z samodzielną wymianą stablecoinów, jeśli chcą uniknąć zmienności ETH. Oprócz samego posiadania eUSD, istnieje możliwość zarabiania poprzez zapewnianie płynności w pulach eUSD, a także zaangażowanie się w strategie lewarowane ETH.

„W nowo powstających rynkach LSDFi istnieją pewne ryzyka, których użytkownicy powinni być świadomi. Obejmuje to ryzyko ograniczania zysków związanych z nieosiągnięciem parametrów stakowania, fluktuacje cen Liquid Staking Tokens (LSDs) na rynku, czy potencjalne podatności inteligentnych kontraktów lub innych aplikacji wykorzystanych w danym projekcie na ataki hakerskie. Dodatkowo, każdy projekt może mieć własne, specyficzne ryzyka. Dlatego zawsze warto dokładnie zbadać każdy projekt typu Web3, szczególnie w dynamicznie rozwijających się przestrzeniach, takich jak LSDFi” – tłumaczy Katarzyna Wabik.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

branża tokenizacji

Branża tokenizacji jest już warta ponad 5 miliardów złotych

halving bitcoina

Halving Bitcoina: co to jest i dlaczego jest ważne?