Jeden z użytkowników postanowił zapłacić 36 etherów (czyli około 53 tys. dolarów) w ramach opłaty transakcyjnej, aby mieć możliwość wybicia jako pierwszy tokena NFT po tranzycji sieci na nowy algorytm konsensusu.
Sieć ETH przechodzi na proof-of-stake
Sieć ethereum przeszła największą od początku swojego istnienia aktualizację, która zmieniła jej algorytm konsensusu z proof-of-work (dowód pracy) na proof-of-stake (dowód stawki).
Zmiana ta oficjalnie weszła już w życie, a wszystkie koparki wykorzystywane w tym celu przestały z tym dniem funkcjonować. Część z nich prawdopodobnie przestawi się na ethereum classic (ETC), które pozostaje na starym algorytmie wydobycia, a część zaprzestanie swojego działania i zostaną sprzedane na rynku.
Zapłacenie wysokiej opłaty transakcyjnej w postaci 36 etherów dało pewność użytkownikowi, który tego dokonał, że jego transakcja przejdzie jako pierwsza. Postanowił on stworzyć tokena NFT, który „upamiętni” największą w historii ethera aktualizację.
Technicznie token ten nie różni się niczym od tych, które wybite zostały przed tranzycją, jednak jest on swego rodzaju pamiątką i dość unikatowym symbolem upamiętniającym tę aktualizację. Token został wybity w bloku 15537394 i nosi nazwę „The transition”. Sama zmiana algorytmu nie wpływa na obniżenie opłat w sieci, ani na jej skalowalność, te dwa procesy zostaną usprawnione na późniejszych etapach prac nad wdrażaniem wersji ethereum 2.0.
Istotne zmiany w sieci ethereum
Najważniejszą zmianą jaka zaszła po zmianie algorytmu jest zmniejszenie o 99% ilości zużywanej przez sieć energii, co jak twierdzi twórca ethereum – Vitalik Buterin, zmniejszy światowe zużycie o 0,2%.
„The merge will reduce worldwide electricity consumption by 0.2%” – @drakefjustin
— vitalik.eth (@VitalikButerin) September 15, 2022