Czy Bitcoin jest bezpiecznym miejscem na rynkach finansowych? To pytanie staje się coraz bardziej aktualne w świetle wyników najnowszego badania przeprowadzonego przez firmę inwestycyjną deVere Group, które wskazuje, że ponad 75% osób poniżej 40 roku życia wybrałoby Bitcoin (BTC) jako swój aktyw inwestycyjny, zamiast tradycyjnego złota, zwłaszcza w okresach rynkowej turbulencji.
Inne znaczące instytucje finansowe, takie jak AllianceBernstein, zarządzająca kapitałem w wysokości 669 miliardów dolarów, również wyraziły podobne przekonanie o Bitcoinie jako bezpiecznej przystani inwestycyjnej.
Podobne wnioski przedstawił również raport z stycznia 2023 roku opublikowany przez firmę Finance Research Letters, analizujący dane z pięciu lat i sugerujący, że Bitcoin, wraz z Ethereum, jest w stanie pełnić rolę zabezpieczenia przed globalną niepewnością gospodarczą, podobnie jak złoto.
Istnieją określone kryteria, które definiują „bezpieczne przystanie” na rynkach finansowych. Takie aktywa powinny być stabilne i odporne na zmienne warunki rynkowe, charakteryzować się wysoką płynnością, a także zdobyć zaufanie inwestorów. Warto również, aby były nisko skorelowane z ryzykownymi aktywami, takimi jak akcje.
W ostatnich latach Bitcoin zyskuje coraz większą popularność jako aktyw uważany za bezpieczną przystań, często przewyższając tradycyjne zasoby pod względem wzrostu wartości.
Jednak trzeba pamiętać, że kryptowaluty, w tym Bitcoin, charakteryzują się znaczną zmiennością cen, co stanowi główny argument przeciwko ich uważaniu za równoprawne bezpieczne przystanie w porównaniu do tradycyjnych aktywów. Niemniej jednak, rosnący potencjał Bitcoin jako formy inwestycji i jego podobieństwo do tradycyjnych bezpiecznych przystani warto brać pod uwagę, zwłaszcza w okresach niestabilności na rynkach.